Halo, tu się coś dzieje! Czyli 4 zasady zdobywania patronatów medialnych

Halo, tu się coś dzieje! Czyli 4 zasady zdobywania patronatów medialnych

W skład organizacji eventów wchodzą nie tylko sucha logistyka i godziny planowania, ale także marketing. Każdy koordynator wie, że event musi zaistnieć w mediach by ludzie mieli szansę go “kupić”.  Ale jak w owych mediach się znaleźć? Kilka słów na temat zdobywania patronatów medialnych.

 

Po pierwsze – przygotuj oferty

Zastanów się czego odczekujesz od danego medium oraz co możesz im zaoferować. Pewnie, jeżeli masz wystarczający budżet możesz zgodzić się na artykuły sponsorowane, ale jeżeli sytuacja tego nie wymaga to po co zmniejszać swoje zyski? Pamiętaj, że każde medium daje inne możliwości, więc napisz różne oferty dla radia, TV czy gazety.

 

Po drugie – nie spiesz się

Dlaczego to takie ważne? Czysto hipotetycznie załóżmy, że wysłałeś oferty do trzech rozgłośni radiowych ze swojego miasta. Załóżmy również, że wszystkie się zgodziły patronować Twoje wydarzenie. Dodajmy jeszcze, że wszystkie chcą mieć wyłączność radiową. Teraz co robisz? Wiadomo, możliwość wyboru jest fajna, ale rynek mediów bywa zawistny – lepiej “nie psuć sobie nazwiska” poprzez odmowę. Dlatego najlepiej zacznij poszukiwania patronatu dużo wcześniej przed datą eventu i negocjuj z jednym medium z danego obszaru na raz – tak dla bezpieczeństwa.

 

Po trzecie – nie bierz czegokolwiek

Wybór mediów uzasadniaj charakterem swojego wydarzenia. Nie patrz na ilość, a na jakość. Najlepiej określ swoją grupę docelową i na jej podstawie dobierz gazetę, która wg Ciebie w największym stopniu może przyczynić się do sukcesu Twojej imprezy.

 

Po czwarte – przygotuj plan medialny

Jakie treści, kiedy i gdzie udostępniane. Taki plan nie tylko pokaże czego oczekujesz, ale również ułatwi pracę dziennikarzom, co zdecydowanie wpłynie na efektywność treści. W ten sposób poniekąd czynnie uczestniczysz w ich tworzeniu i przede wszystkim – dbasz o swoje interesy. Pozostawienie w tej kwestii wolnej ręki niekiedy okazuje się złym pomysłem, czasami dzień różnicy publikacji danego artykułu może robić ogromną różnicę.

Jak widać zdobywanie patronatów wcale nie jest taką prostą kwestią. Oczywiście w przypadku, gdy chcesz by działały one w 100% na Twoją korzyść. Warto jednak poświęcić trochę czasu na dopieszczenie tego etapu organizacji, gdyż nasze samotne działania niekoniecznie mogą wpłynąć pozytywnie na organizowany event.